This website uses cookies so that we can provide you with the best user experience possible. Cookie information is stored in your browser and performs functions such as recognising you when you return to our website and helping our team to understand which sections of the website you find most interesting and useful.
Pakt Piłsudski-Lenin. Czyli jak Polacy uratowali bolszewizm i zmarnowali szansę na budowę imperium
39,90 zł
Czy historia mogła potoczyć się inaczej?
Czy to Polacy ocalili komunizm? Czy była szansa na podbój Moskwy? W roku 1920 mogliśmy tego dokonać. Wymagało to jednak podpisania przymierza z białymi rosyjskimi generałami, Antonem Denikiem i Piotrem Wranglerem. Niestety Józef Piłsudski odrzucił tę możliwość i podjął tajne rozmowy z Włodzimierzem Leninem. Uważał bowiem, że Rosja „czerwona” będzie dla Polski mniej groźna niż Rosja „biała”. Był to fatalny błąd. W tym czasie Polacy zaprzepaścili szansę na odbudowę potężnej Rzeczypospolitej w przedrozbiorowych granicach i uratowali komunizm. Mimo, że wygraliśmy Bitwę Warszawską cała wojna z bolszewikami skończyła się dla nas klęską. Podpisując w 1921 roku haniebny Traktat Ryski rzuciliśmy na pastwę Sowietów połowę terytorium Rzeczypospolitej i półtora miliona Polaków. Ludzie ci padli ofiarą czerwonego Holokaustu.
(…) Potężna armia inwazyjna marszałka Michaiła Tuchaczewskiego została rozniesiona w puch. Bolszewicy w popłochu uciekali na wschód. Drogę ich odwrotu znaczyły końskie i ludzkie trupy, porzucony sprzęt wojskowy i rozbite furmanki. Wiatr rozwiewał po polach banknoty z rozbitych kas pułkowych i propagandowe ulotki zapowiadające rychły podbój świata.
Pierwsze lanie czerwoni dostali 15 sierpnia 1920 roku na przedpolach Warszawy. Cios ostateczny armia Rzeczypospolitej zadała im w wielkiej bitwie nad Niemnem. Wojska Józefa Piłsudskiego doścignęły uciekającego nieprzyjaciela i z marszu, z pełnym impetem uderzyły na sowieckie dywizje. Był 28 sierpnia 1920 roku. Cały front Armii Czerwonej poszedł ostatecznie w rozsypkę. Na Kremlu wybuchła panika.
Reżim bolszewicki został bowiem wzięty w nieubłaganie zaciskające się kleszcze. Z zachodu nacierali Polacy, a na froncie południowym pod biało-niebiesko-czerwonymi sztandarami do przodu szła biała armia rosyjskiego generała Piotra Wrangla zwanego Czarnym Baronem. W tej rozpaczliwej dla rewolucji sytuacji Włodzimierz Lenin wystąpił wobec Warszawy z ofertą zawarcia natychmiastowego zawieszenia broni (…)
Wydawnictwo: Dom Wydawniczy REBIS
Stron: 472
Formaty: ePUB, Mobi